wtorek, 16 października 2012

Czeslaw Mozil, Ania Rusowicz, Adam Ferency, Andrzej Mastalerz

Jak uprzedzałam, post po dwutygodniowej przerwie. Dopiero dziś i na dodatek bez zdjęć. Postaram się zdobyć je w tym tygodniu, ale niczego nie obiecuję. Weekend jest tak krótki, że nie miałam okazji jakoś odnowić znajomości z kablem do aparatu.
W domu czekało na mnie 6 listów i dwa podpisy zdobyte osobiście, dodatkowo przez pół Polski wiozłam w walizce kolejnych 6 podpisów, także zdobytych osobiście. Wszystko to opiszę na raty, coby notka nie wyszła długa na słynnych ostatnio 39 kilometrów...





Podpisy Czesława Mozila i Ani Rusowicz zdobyłam osobiście po nagraniu programu Dzień Dobry TVN.






Podpisy Adama Ferencego i Andrzeja Mastalerza zostały osobiście zdobyte przez moja mamę po spektaklu teatralnym z udziałem tych panów.


Jakby tego było mało, wczoraj zostałam poinformowana, że przyszły do mnie dwa listy... i bądź tu człowieku cierpliwym!

Pozdrawiam
M.J.

4 komentarze: