Wrzesień. Tydzień, dwa, trzy minęły, skrzynka pusta, zakurzona, obleczona pajęczynami.
Październik. Deszcze. Tydzień, dwa, trzy minęły, skrzynka mi zardzewiała.
Listo... czekaj. Nie! Matko Poczto, czyżby jednak?! Ta samotna, wychudzona, zmarnowana koperta z końca października jest zaadresowana DO MNIE?!
Naprawdę miło jest czasem znaleźć w skrzynce coś oprócz rachunków i listów z banku.
Wysłałam: 21.08.2013r. LOR, SASE, 2 fotografie
Czekałam dwa miesiące.
Adres:
So What Arts Management and Media, Inc.
890 West End Avenue
Suite 1A
New York, NY 10025-3520
USA
890 West End Avenue
Suite 1A
New York, NY 10025-3520
USA
Cyndi Lauper to taka Katy Perry lat 80-tych. A właściwie to Katy Perry jest współczesnym odpowiednikiem Cyndi Lauper. Obie są/były (w przypadku Cyndi wypowiadam się o jej wizerunku w latach 80-tych) kolorowe, urocze, zwariowane i bardzo dziewczęce. W zasadzie w swoim klipie do 'Girls Just Wanna Have Fun' jest uosobieniem lat 80-tych. Moje uwielbienie do tej dekady miałam okazję już przedstawić. Wniosek jest prosty - Kocham 80's, więc kocham Cyndi.
Pozdrawiam
M.J.
gratuluję :)
OdpowiedzUsuńgratulacje
OdpowiedzUsuńGratuluję!
OdpowiedzUsuńTeż lubię lata osiemdziesiąte. Choć nie zawsze rozumiem ówczesną modę. ;D
Moje gratulacje ! :)
OdpowiedzUsuńGratulujemy, super jest jej piosenka z filmu "The Goonies"
OdpowiedzUsuńGratuluję, kolejny wspaniały podpis ;)
OdpowiedzUsuńNie wiem co napisać, bo nie znam.
OdpowiedzUsuń2forU z kurczakburgerem.
Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę dalszych sukcesów w zdobywaniu grafów ;3
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog: http://autografy-neczki.blogspot.com/