Witajcie, moi najukochańsi!
Okej, trochę się podlizuję. Nie było mnie tu jakiś czas i mam nadzieję, że Ci, którzy jeszcze ostali się w skromnych szeregach moich czytelników, jakoś mi to wybaczą.
Jak widać na załączonym obrazku, mam dobry humor. Ale jak tu nie mieć? Pogoda jest tak wspaniała, tak ciepła, tak bosko... pachnąca, że uśmiech sam wprasza się na twarz.
Ach, zapomniałam o najważniejszym. Dziękuję, bardzo dziękuję za ten odzew. Skromny, ale cudowny! Cały czas zachęcam do przekazywania 1% podatku na Stowarzyszenie im. Św. Łukasza, wszystkie informacje w poście niżej.
Wysłałam: 20.09.2012r. LOR, SASE, zdjęcie
Czekałam 4 miesiące i 2 tygodnie, dostałam swoje zdjęcie podpisane i dwa dodatkowe zdjęcia od Pani Otylii.
Adres: O nie, aż tak dobrego humoru nie mam. ;)
Ja i sport może nie idziemy ze sobą w parze (chociaż wiele mu ostatnio zawdzięczam), ale bez przesady, nawet ja mam swoich ulubieńców... Między innymi naszą "Motylię", dzięki której tak wiele razy "Mazurek Dąbrowskiego" rozbrzmiewał na najważniejszych światowych imprezach.
Adresu Wam nie podałam i mam nadzieję, że mnie nie ukamienujecie. Po prostu nie wiem, czy adres na który pisałam jest jeszcze aktualny (podejrzewam, że niekoniecznie).
Wysłałam: 13.01.2013r. LOR, SASE, zdjęcie
Czekałam 3 tygodnie.
Adres:
Agencja L*Gwiazdy
ul. Chełmska 19/21,
bud. "LIPSK", pokój 400
00-724 Warszawa
bud. "LIPSK", pokój 400
00-724 Warszawa
Gdybym była facetem (rozwiewam wszelkie wątpliwości: nie, nie jestem. Przy okazji pozdrawiam wszystkich, którzy oglądali w poniedziałek wieczorem film dokumentalny o facecie w ciąży. I nie mam pojęcia co to ma do rzeczy.) to chciałabym starzeć się tak jak on. W mojej osobistej liście TOP 10 Facetów jak wino Artur Ż. okupuje jedną z czołowych pozycji. No i oczywiście jest fantastycznym aktorem.
Pozdrawiam
M.J.
gratuluję :)
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje :) Mimo, że nie jestem wielką fanką sportowców, to nawet ja podziwiam takie osobistości jak Otylia :) Także cieszę się Twoim sukcesem ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję ! :))
OdpowiedzUsuńTęskniłeeeem! :>
OdpowiedzUsuńFaktycznie, pogoda wymarzona na spacer.
GRA-TU-LU-JĘ!
Gratuluję!
OdpowiedzUsuńCzy to był adres klubu AZS Warszawa?
Odpisz na @-michalek.ku@wp.pl.
Pozdrawiam,
messi11
Gratuluję autografów!
OdpowiedzUsuńW szczególności Otyli! Bardzo zazdroszczę! ;)
Ahahahaha! Ja oglądałam ten dokument o facecie w ciąży i się zastanawiam czy to wgl możliwe ale mniejsza o to.
OdpowiedzUsuńGratuluję serdecznie, jeśli chodzi o Pana Artura to także według mnie świetny aktor i bardzo dobrze się trzymający jak na swój wiek :)
Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
Gratuluję autografów ! Przyznam,że Ci zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuń+dodaję do ulubionych blogów
http://autografyolivii.blogspot.com/
Gratulację ! Wspaniałe autografy. Oby tak dalej.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie. Autografy z planu rodzinki.pl
http://autografy-kasjannny94.blogspot.com
Pozdrawiam !
U mnie Nowa Notka, na którą serdecznie zapraszam! // sylwia-autografy
OdpowiedzUsuń